Szokujące doniesienia z uniwersum Kaczora Donalda i Sknerusa.
Kultowe Kacze opowieści zna chyba każdy. W drugiej połowie lat 80-tych kreskówka pokazująca przygody Sknerusa i bratanków Kaczora Donalda była absolutnym hitem, a w następnej dekadzie dotarła do Polski i doczekała się jednej z najbardziej chwytliwych czołówek w historii.
W 2017 roku Disney wznowił serial z odświeżoną oprawą wizualną oraz nowymi wątkami. Właśnie jeden z nich nie przypadł do gustu portalowi Fronda, który opublikował kilka dni temu artykuł Homoseksualne ,,Kacze opowieści”. Disney deprawuje dzieci!. Przywiązany do tradycyjnych wartości tytuł zwraca uwagę na pierwszy odcinek trzeciego sezonu animacji. Okazuje się w nim bowiem, że jedna z bohaterek, Wiola, ma dwóch ojców. Nie jest to zresztą żadna aluzja, ponieważ oba sympatyczne kaczory noszą t-shirty z napisem I’m with dad. Fronda zwraca też uwagę na to, że para adoptowała jej najlepszą przyjaciółkę, co zapewne ma być przestrogą, że geje będą masowo adoptować dzieci by je deprawować.
Współproducent serialu zapowiedział, że chciałby by pojawiało się w nim więcej postaci LGBTQ. Fronda zwraca jednak uwagę na wartości i historię produkcji: „Na przeszkodzie stoi historia popularnego serialu i „heteronormatywne romanse” jego bohaterów, które sięgają jeszcze lat 80-tych XX wieku”. Wniosek: Kaczki są hetero, tak było od lat, szach mat, lewaki.
Jeden z omawianych fragmentów Kaczych opowieści znajdziecie tutaj:
A step in the right direction for LGBT representation... Thank you so much, #DuckTales pic.twitter.com/0wVPLLm4zP
— kolbi 💕 (@PixieSphere) April 4, 2020